
Oczywistą sprawą jest, że nowo narodzone dziecko nie potrafi kontrolować swojego ciała, co sprawia, że leżenie na brzuszku może być nie lada wyzwaniem. Aby wytłumaczyć dlaczego maluszki tak trudno zachęcić do leżenia na brzuszku, przedstawię rycinę obrazującą zmiany położenia środka ciężkości w trakcie rozwoju niemowlęcia:

Jak możemy zauważyć w początkowym okresie rozwoju, a więc w okresie noworodkowym, środek ciężkości znajduje się na wysokości szyi, a więc bardzo wysoko. Należy dodać, że głowa noworodka stanowi aż ¼ długości ciała i ok. 1/3 wagi dziecka!
Nie trudno wyobrazić sobie jak duży musi to być wysiłek dla maleństwa dźwigać taki ciężar, a w dodatku siła grawitacji nam nie sprzyja. Dopiero wraz z rozwojem napięcia mięśniowego środek ciężkości przemieszka się w dół, w kierunku miednicy, tak by około 5-6 miesiąca znaleźć się na wysokości pępka. Wtedy unoszenie główki to bułka z masłem.